Stary Młyn. Zajazd, - Swidwin

Przede wszystkim jedzenie jest fantastyczne! Obsługa również zasługuje na wielki plus! Właściciele są elastyczni i pozytywnie nastawieni do ludzi! Bardzo polecam!

Wczoraj miałem przyjemność prowadzić imprezę urodzinową w Starym Młynie. Jedzenie było bardzo pyszne, obsługa niezwykle uprzejma, a właściciel pomocny. Wystrój sali i restauracji był naprawdę fajny. Z całego serca polecam i pozdrawiam, DJ Marcin Kowalski.

Pokoje w opłakanym stanie. Pełno pająków. Łazienka brudna i strasznie zagrzybiona. Śniadanie nieswieże, warzywa pokrojone dzień wcześniej. Cena zaporowa, całkowicie nieadekwatna do warunków.

Jedliśmy naszą pierwszą, i najpewniej ostatnią, kolację w Starym Młynie. Pomimo tylko trzech osób na sali, czas oczekiwania był długi – około 40 minut (chociaż taka informacja znajduje się w karcie). Królewskie krewetki na przystawkę okazały się być koktajlowymi. Pieczywo było zimne, a krewetki twarde i niesmaczne. Polędwiczki wieprzowe zostały podane letnie, a talarki były zimne. Całość smakowała raczej przeciętnie. Pieczony pstrąg na plus – smaczny i ciepły, jednak ziemniaki podane do niego były zimne, a warzywa przegotowane. W lokalu czuć było fryturę, a nasze ubrania przesiąkły jej zapachem na następny dzień. Należy jednak pochwalić obsługę – atmosfera była bardzo miła.

Podczas mojego pobytu: Obsługa kelnerska i barowa była świetna. Jedzenie smaczne i w rozsądnych cenach, a także ciekawa zastawa i sposób serwowania dań. Polecam.