Pensjonat Ani Noclegi I Borne Sulinowo

Genialne miejsce! Polecam, może nie ma tu luksusów, ale za tę cenę naprawdę warto tu przyjechać. Pokoje są zadbane, świeża pościel, a ręczniki pachną… Śniadanie pyszne, a obsługa niezwykle sympatyczna. Zdecydowanie polecam!

Za nocleg zapłaciliśmy 360 zł, więc oczekiwałam, że pokoje będą czyste i dostępne będą ręczniki. Niestety pokój znacznie różnił się od tego, co widzieliśmy na zdjęciach w internecie. Podłoga była brudna, a w łazience znajdowały się włosy po wcześniejszych gościach. Brakowało ręczników, a pościel była brudna. Warunki? Pokój do remontu, schodząca farba w łazience, pleśń na ścianie. Sugeruję właścicielom zainwestowanie w swój pensjonat, a nie w inne poboczne rzeczy. Wstydziłabym się reklamować swój pensjonat luksusowym samochodem, kiedy warunki dla gości pozostawiają wiele do życzenia. Nie polecam.

Idąc do miejsca które zwie się restauracją oczekuje obiadu gotowanego od podstaw a nie golonki kupionej w Lidlu i podgrzanej nawet nie do końca ciepłej surówki z Grzeskowiaka i śmierdzących starym łojem frytek, nie wspomnę o rosole gotowanym na tzw gwoździu nie przyprawionym, sama woda bez warzyw. Generalnie jedzenia nie polecam szkoda pieniędzy!!!

Ogólnie miejsce jest całkiem przyjemne, jedzenie w porządku, ale podane z opóźnieniem przez panią barmankę (Ukrainkę), która zaznacza, że nie jest kelnerką. W mojej ocenie była bezczelna i nieprzyjemna, odpowiadała na pytania w sposób bardzo niegrzeczny. Generalnie nie polecam.

Kuchnia nie pozwoliła się zaskoczyć i mimo że poza sezonem i inny zestaw dnia byli elastyczni zaproponowali inne danie. Smacznie, świeżo i cena w granicach normy.